Punktem centralnym była Msza Święta sprawowana w języku migowym, której przewodniczył ks. Stanisław Gurba, diecezjalny duszpasterz niesłyszących. We wstępie wyraził wdzięczność duszpasterzom za pracę na rzecz niepełnosprawnych, głuchym za podjęty trud i przybycie do Matki Bożej Szkaplerznej, a przede wszystkim ks. Proboszczowi i gospodarzom miejsca za otwarte serce i przyjęcie pielgrzymów. Okolicznościową homilię wygłosił ks. Damian Surowiec, duszpasterz niesłyszących w Janowie Lubelskim. „Całe nasze życie ziemskie jest poszukiwaniem Chrystusa, są to różnorakie wyrzeczenia i umartwienia, aby wejść do Królestwa Niebieskiego” – mówił kaznodzieja w nawiązaniu do niedzielnej Ewangelii. „Pielgrzymka do Matki Bożej jest takim wyrzeczeniem i umartwieniem, poświęceniem swojego wolnego czasu dla Boga. To też okazja, aby zawierzyć swoje życie Matce Najświętszej” – dodał ks. Damian. Pielgrzymom w znaku relikwii towarzyszył św. Filip Smaldone, patron niesłyszących. Po Mszy św. ks. Jan Golec poprowadził modlitwę przed obrazem Matki Bożej Szkaplerznej, zawierzając pątników opiece Maryi.
- Z życia niesłyszących
- Sandomierz
- Duszpasterstwo
- Akcje duszpasterskie
- Stalowa Wola
- Tarnobrzeg
- Ostrowiec Świętokrzyski
- Janów Lubelski
Niesłyszący u Matki
W drugą niedzielę października odbyła się coroczna diecezjalna pielgrzymka niesłyszących do sanktuarium maryjnego, w tym roku do Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli – Rozwadowie.
Głusi przybyli wraz ze swoimi duszpasterzami rejonowymi z Ostrowca Świętokrzyskiego, Tarnobrzega, Sandomierza, Stalowej Woli i Janowa Lubelskiego. Obecni też byli przedstawiciele z sąsiednich diecezji: z Sanoka i Krosna. Pielgrzymów przywitał ks. Augustyn Łyko, proboszcz parafii, a zarazem kustosz sanktuarium. Przybliżył niesłyszącym historię parafii i cudownego obrazu. Zachęcił do nawiedzania tego miejsca, nie tylko w formie zorganizowanych pielgrzymek, ale także indywidualnie, bo drzwi kościoła są zawsze otwarte.
Druga część spotkania odbyła się na placu przy plebanii. Stowarzyszenie Przyjazna Dłoń przygotowało dla niesłyszących gorącą herbatę i poczęstunek. Spotkanie przy stole było okazją do rozmów, wymiany doświadczeń duszpasterskich. Podjęto także decyzję, aby w najbliższym czasie przybliżyć głuchym ideę noszenia szkaplerza, a w ten sposób zachęcić niesłyszących do przyjęcia szkaplerza, być może podczas kolejnej diecezjalnej pielgrzymki do rozwadowskiego sanktuarium.