Niesłyszący u Matki

816
W drugą niedzielę października odbyła się coroczna diecezjalna pielgrzymka niesłyszących do sanktuarium maryjnego, w tym roku do Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli – Rozwadowie.
Głusi przybyli wraz ze swoimi duszpasterzami rejonowymi z Ostrowca Świętokrzyskiego, Tarnobrzega, Sandomierza, Stalowej Woli i Janowa Lubelskiego. Obecni też byli przedstawiciele z sąsiednich diecezji: z Sanoka i Krosna. Pielgrzymów przywitał ks. Augustyn Łyko, proboszcz parafii, a zarazem kustosz sanktuarium. Przybliżył niesłyszącym historię parafii i cudownego obrazu. Zachęcił do nawiedzania tego miejsca, nie tylko w formie zorganizowanych pielgrzymek, ale także indywidualnie, bo drzwi kościoła są zawsze otwarte.

Punktem centralnym była Msza Święta sprawowana w języku migowym, której przewodniczył ks. Stanisław Gurba, diecezjalny duszpasterz niesłyszących. We wstępie wyraził wdzięczność duszpasterzom za pracę na rzecz niepełnosprawnych, głuchym za podjęty trud i przybycie do Matki Bożej Szkaplerznej, a przede wszystkim ks. Proboszczowi i gospodarzom miejsca za otwarte serce i przyjęcie pielgrzymów.  Okolicznościową homilię wygłosił ks. Damian Surowiec, duszpasterz niesłyszących w Janowie Lubelskim. „Całe nasze życie ziemskie jest poszukiwaniem Chrystusa, są to różnorakie wyrzeczenia i umartwienia, aby wejść do Królestwa Niebieskiego” – mówił kaznodzieja w nawiązaniu do niedzielnej Ewangelii. „Pielgrzymka do Matki Bożej jest takim wyrzeczeniem i umartwieniem, poświęceniem swojego wolnego czasu dla Boga. To też okazja, aby zawierzyć swoje życie Matce Najświętszej” – dodał ks. Damian. Pielgrzymom w znaku relikwii towarzyszył św. Filip Smaldone, patron niesłyszących. Po Mszy św. ks. Jan Golec poprowadził modlitwę przed obrazem Matki Bożej Szkaplerznej, zawierzając pątników opiece Maryi.

Druga część spotkania odbyła się na placu przy plebanii. Stowarzyszenie Przyjazna Dłoń przygotowało dla niesłyszących gorącą herbatę i poczęstunek. Spotkanie przy stole było okazją do rozmów, wymiany doświadczeń duszpasterskich. Podjęto także decyzję, aby w najbliższym czasie przybliżyć głuchym ideę noszenia szkaplerza, a w ten sposób zachęcić niesłyszących do przyjęcia szkaplerza, być może podczas kolejnej diecezjalnej pielgrzymki do rozwadowskiego sanktuarium.